Po co Ci terapia?

Po co ci terapia

Zdarza mi się usłyszeć pytanie, po co terapia?

Czy lepiej nie rozdrapywać starych ran?  Zapomnieć i zatopić się w codzienności?

Lepiej!!! Może zdziwiła Cię ta odpowiedź, ale naprawdę lepiej jest żyć teraźniejszością, niż analizować sceny z przeszłości czy rozgrywać przyszłe życie.  Bo zasadniczo żyjemy teraz. Przeszłości nie zmienimy, a przyszłości nie zgadniemy, więc po co się tym zajmować?

Jeśli zatem potrafisz żyć tu i teraz w pełni, terapia nie jest Ci potrzebna. Możesz odpuścić sobie ten wpis.

Jeśli jednak jest coś, co ci przeszkadza w twojej codzienności, to czytaj dalej.

Bo zasadniczo cała prawda o terapii jest taka, że Tobie ma się dzięki terapii lepiej żyć. Po to są terapeuci, po to chodzi się na terapię. Po poprawę jakości życia.

I pracuje się nad konkretnymi celami, które klient z terapeutą wspólnie ustalają.

Jak to konkretnie działa?

W terapii akceptacji i zaangażowania (ACT), w nurcie w  którym głównie  pracuję i się szkolę działa to na zasadzie rozwijania elastyczności psychologicznej.

Żyj życiem zgodnym z Twoimi wartościami, bądź w kontakcie z chwilą obecną oraz pojawiającymi się myślami i uczuciami.

Zrób miejsce na dyskomfort po to, by realizować własne wartości. 

Jeśli Twoim celem jest częstszy udział w życiu towarzyskim, ale czujesz dyskomfort przy wychodzeniu z domu, będziemy pracować nad robieniem miejsca na to trudne uczucie.

Nie będę starała Ci się wmówić, że to bez sensu czuć dyskomfort. Ty pewnie sama/ sam chcesz nie czuć tego, co komplikuje Ci życie. Ale jeśli już czujesz to co czujesz, zamiast odpychać i walczyć z uczuciem, możesz poświęcić mu uwagę. Robimy to w celu zmiany relacji do przeżywanych uczuć.

Dzięki umiejętności niesienia tego, co konieczne do realizowania własnych wartości (np. dyskomfortu nieodłącznego przy wychodzeniu z domu) można wieść życie, gdzie na ważne rzeczy jest miejsce nawet wtedy, gdy to nie jest proste. 

ACT to terapia, gdzie lęk bierzesz pod rękę, zamiast go usuwać. Wyrzuty sumienia wkładasz do walizki pakując się na wyjazd bez dziecka, obok książki, kosmetyków i ubrań.

Jak się pracuje na terapii?

Klient i terapeuta są sobie równi, dlatego na terapii prowadzonej przeze mnie pracuje się po partnersku. Terapeuta to osoba taka jak klient, która cierpi i doświadcza trudności. Nie jestem guru, nie przybieram też kamiennej twarzy na sesji. Staram się być sobą i pracować naturalnie. To pomaga stworzyć autentyczną, ciepłą relację.  

Czy na terapii bywa trudno?

Nie będę Cię oszukiwać, że terapia to lekka i przyjemna droga. Raczej jak zajmujemy się ciężkimi tematami, to jest trudno. Często nieprzyjemnie i boleśnie. Ma to jednak sens w tym, aby Tobie finalnie żyło się lepiej.

Co się dzieje na sesjach?

Zwykle pierwsze 2-3 sesje to spotkania konsultacyjne. Po to, byśmy mogli się poznać i sprawdzić, czy jako ludzie chcemy razem pracować. Masz prawo po pierwszym spotkaniu się rozmyślić i nic się nie dzieje. W zasadzie na każdym etapie terapii masz do tego prawo. Podczas tych pierwszych sesji określa się cele terapeutyczne i to, czy terapeuta jest w stanie pomóc. Bywa, że nie jest i poleci Ci innego specjalistę lub poprosi np. o wykonanie badań lekarskich.  

Ile trwa pojedyncze spotkanie?

Sesje trwają 50 minut.

Ile trwa terapia?

Terapia jest ograniczona w czasie i wraz z klientami pracuję nad konkretnymi celami terapeutycznymi. Długość procesu zależy od potrzeb konkretnego człowieka.

Gdzie odbywa się terapia?

Spotkania odbywają się w klimatycznej kamienicy na ul. Starowiślnej 80/5 w Krakowie lub w przestrzeni on-line (na zoomie, skype lub na google meet).

Czy terapia akceptacji i zaangażowania działa?

Terapia akceptacji i zaangażowania (ACT) jest metodą o potwierdzonej, naukowej skuteczności. Jeśli interesują Cię badania naukowe, wejdź tutaj, a jeśli chcesz przeczytać więcej na temat ACT polecam cały serwis poświęcony tej terapii: http://uczesieact.pl/czym-jest-act/

Czy jako terapeutka się superwizuję? 

Tak, swoją pracę poddaję regularnej superwizji. Stale także się szkolę i rozwijam swoje kompetencje.

Chcesz umówić się na sesję ze mną? 

Umów się przez poniższy formularz:

Jeśli chcesz przeczytać więcej na temat tego, jak pracuję, kim jestem- wejdź TUTAJ

Mogą zainteresować Cię również artykuły:

Pragniesz być wspaniałą mamą, zacznij od siebie
Jak do siebie mówić, żeby się słyszeć i rozumieć? O sile autonarracji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *